11-12 lutego - godz.16:30
14 lutego - godz.17:00
16 lutego - godz.19:30
19 lutego - godz.20:00
85 minut / Polska / komedia / 2D / od 15 lat
reżyseria: Mateusz Głowacki
obsada: Izabela Kuna („Teściowie”, „Listy do M. 4”), Piotr Głowacki („Planeta Singli” 1-3, „8 rzeczy, których nie wiecie o facetach”), Sonia Bohosiewicz („Narzeczony na niby”, „Usta, usta”), Rafał Rutkowski („Juliusz”, „Bo we mnie jest seks”), Robert Wabich („Listy do M. 4”, „365 dni: ten dzień”), Marian Dziędziel („Zabawa zabawa”, „Moje córki krowy”), Iwona Bielska („Polityka”, „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”), Michał Sikorski („Czarna owca”, „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją”), Wiktoria Kruszyńska („Wszystkie nasze strachy”, „Królowa” – serial)
Każdy z nas przynajmniej raz w życiu zastanawiał się, co byłoby, gdyby trafił milion wygranej. A co, gdyby szczęście prawie się do ciebie uśmiechnęło, ale na ostatniej prostej pojawiło się więcej chętnych do podziału? W dodatku z niezbyt lubianej rodziny, z którą jak wiadomo „najlepiej na zdjęciu”? „Masz ci los!” to nowa nieobliczalna komedia twórców „Planety Singli” i „Juliusza”, w której w zaskakujących rolach zobaczymy m.in. Izabelę Kunę, Piotra Głowackiego, Sonię Bohosiewicz, Rafała Rutkowskiego, Roberta Wabicha i Mariana Dziędziela, a także utalentowanych aktorów młodego pokolenia: Michała Sikorskiego („Sonata”, „Czarna owca”) i Wiktorię Kruszczyńską („Wszystkie nasze strachy”). Film reżyseruje Mateusz Głowacki, twórca jednego z odcinków produkcji Canal+ „Planeta Singli. Osiem historii”. Producentem filmu jest Canal+ Original, a dystrybutorem Kino Świat.
Podczas stypy po pogrzebie kochanego dziadka rodzina orientuje się, że w loterii padły właśnie numery, którymi dziadek grał przez całe życie. Nie ma czasu na rozpacz i łzy, kiedy zwycięski kupon jest w marynarce. Trzy metry pod ziemią. Rodzina i przyjaciele nagle z wielką mocą odczuwają potrzebę zobaczenia dziadka jeszcze raz... Do gry niespodziewanie wkracza także ksiądz okolicznej parafii, który doskonale wie co knują krewni i sam chętnie odświeżyłby kościół (i nie tylko) przy pomocy pieniędzy z wygranej. Zaczyna się wyścig na pomysły, intrygi i podstępy. Najlepiej takie, żeby fortuną podzielić się z możliwie najmniejszą liczbą pozostałych. A najchętniej z nikim. Człowiek jest ludzki… ale nie gdy chodzi o rodzinę i wielkie pieniądze!
źródło: youtube