Premiera 1 października!
1-2-3 października- godz. 20:00
6-7-8 października- godz. 19:00
10 października- godz. 19:00
13-14-15-16-17 października- godz. 19:00
20-21 października- godz. 19:00
163 minuty / USA / Akcja / 2D / napisy / od lat 15
Reżyseria: Cary Joji Fukunaga
Obsada: Daniel Craig, Ralph Fiennes, Naomie Harris, Rory Kinnear, Léa Seydoux, Ben Whishaw i Jeffrey Wright, wzmocnieni przez Anę de Armas, Daliego Benssalah, Davida Dencika, Lashanę Lynch, Billy’ego Magnussena oraz nagrodzonego Oscarem Ramiego Maleka, to obsada godna 25. odsłony Bonda, a zarazem ostatniego występu Daniela Craiga w tej roli.
James Bond opuszcza czynną służbę i cieszy się spokojnym życiem na Jamajce. Tymczasem jednak jego stary przyjaciel Felix Leiter z CIA zwraca się do niego o pomoc. Misja uratowania porwanego naukowca okazuje się o wiele bardziej zdradliwa, niż mogłoby się wydawać i naprowadza agenta 007 na ślad tajemniczego złoczyńcy, dysponującego nową, niezwykle niebezpieczną technologią.
– Oczekiwanie na nowego Bonda to uczucie, które łączy kolejne pokolenia miłośników kina – mówi Kamil Śmiałkowski, autor książki „Bond. Leksykon”. – Tak jak my dziś czekamy na Bonda numer 25, tak już ponad pół wieku temu widzowie czekali na kolejne części z Seanem Connerym. Daniel Craig w „Nie czas umierać” wciela się w agenta 007 po raz piąty i z pewnością ostatni. Jego czternastoletnia wachta w tajnej służbie Jej Królewskiej Mości to czas odświeżenia serii i kilku zaskakujących zwrotów w jej tworzeniu: w fabułach, postaciach, ekipie. I chyba tego właśnie oczekujemy również po nowym filmie – aby nas zaskoczył. Ale powinien nas zaskoczyć, czerpiąc przy tym pełnymi garściami z wielkiego dziedzictwa Bonda. Dużo nawiązań do tradycji i jednocześnie dużo świeżości to misja niemal niemożliwa, ale w końcu od czego jest agent 007? Musi sobie radzić z podobnymi wyzwaniami. Tak czy inaczej, Bond ma się świetnie i z pewnością „nie czas umierać”.
„Nie czas umierać”, niecierpliwie wyczekiwany 25. film z Bondowskiej serii, w kinach w Polsce zadebiutuje 1 października. Do sieci trafił tymczasem nowy zwiastun filmu. Informacje na temat produkcji były do tej pory ściśle chronione. Wielu krytyków i komentatorów przyznaje, że „Nie czas umierać” kryje wiele niespodzianek, co do których można jedynie snuć przypuszczenia.